Przejdź do głównej treści
Postaw mi kawę na buycoffee.to Partonat Burmistrza MiG Bodzentyn
Wieczór poezji ku pamięci Mirka Wiśniewskiego „Ducha Puszczy Jodłowej"

Wieczór poezji ku pamięci Mirka Wiśniewskiego „Ducha Puszczy Jodłowej"

Wieczór poezji ku pamięci Mirka Wiśniewskiego „Ducha Puszczy Jodłowej"

01 luty 2025

31 stycznia 2025 roku w sali Biblioteki Publicznej im. Adeli Nawrot i Centrum Kultury w Bodzentynie odbył się niezwykły wieczór pełen wzruszeń i wspomnień. Tego dnia miała miejsce premiera pośmiertnie wydanego tomiku wierszy "Jestem", autorstwa Mirka Wiśniewskiego – poety, wieloletniego pracownika Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz człowieka wrażliwego, zakochanego w pięknie natury. Wydarzenie przygotowała i poprowadziła nowo wybrana radna Rady Miejskiej z okręgu nr 12, pani Beata Syzdół, przy wsparciu dyrektor Biblioteki Publicznej i Centrum Kultury, pani Ewy Kołomańskiej.

Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 16:00 i zgromadziło liczne grono miłośników poezji, przyjaciół i bliskich zmarłego twórcy. Wydarzenie miało niezwykle kameralny i rodzinny charakter. Wspomnienia o poecie, dzielone przez uczestników, ukazały go jako człowieka pełnego pasji, czułego wobec świata i ludzi, nieustannie poszukującego piękna w otaczającej rzeczywistości.

Wieczór otworzyła Beata Syzdół, która podzieliła się swoimi wspomnieniami o Mirku Wiśniewskim, opowiadając o tym, kiedy i jak go poznała oraz jakim był dla niej człowiekiem. Wzruszającym momentem były także wystąpienia najbliższej rodziny poety – jego żony. Na widowni obecna była również córka.

Spotkanie urozmaiciła muzyka w wykonaniu duetu Katarzyny Jezierskiej i Tomasza Zubińskiego, a także recytacje fragmentów premierowego tomiku "Jestem". Wiersze Mirka Wiśniewskiego odczytywali jego przyjaciele oraz dyrektor biblioteki, Ewa Kołomańska, która wypowiedziała między innymi te słowa:

"Życie wśród granitowych kamieni gołoborza nie było łatwe. Myślę, że postrzeganie świata wszystkimi zmysłami wywoływało czasem tęsknotę, czasem ból, a innym razem uśmiech (...) Jak wrażliwym trzeba było być, aby na leśnej łące, na polanie, dostrzec coś tak pięknego, coś tak ulotnego jak uśmiech, jak delikatność kwiatów. Myślę, że jesteśmy tu także po to, by wzbudzać w sobie te uczucia, by szukać tego, co dobre, tego, co piękne."

To szczególne spotkanie było nie tylko hołdem dla twórczości Mirka Wiśniewskiego, ale również okazją do refleksji nad losem artysty w swojej małej ojczyźnie. Za życia jego poezja była doceniana w takich miastach jak Suchedniów, Radom czy Kraków, jednak w Bodzentynie nigdy nie miał możliwości oficjalnej prezentacji swojej twórczości. Jak wspominała Beata Syzdół, bardzo żałował tego, że jego wiersze, inspirowane Świętokrzyską przyrodą i miejscem, z którego pochodził, nie mogły trafić do lokalnej społeczności.

Niech ten wieczór stanie się inspiracją dla kolejnych pokoleń twórców, zarówno młodych, jak i starszych, którzy dotąd wahali się, by dzielić się swoimi dziełami. Mamy nadzieję, że dzięki takim wydarzeniom będą odważniej prezentować swoją twórczość – tak, jak robił to Mirek Wiśniewski, "Duch Puszczy Jodłowej".

Organizatorem wydarzenia była Biblioteka Publiczna im. Adeli Nawrot i Centrum Kultury w Bodzentynie