Skip to main content
Partonat Burmistrza MiG Bodzentyn

Wyjątkowa kwesta po raz siedemnasty

Już niemal od 17 lat co roku przy cmentarzu parafialnym w Bodzentynie odbywa się kwesta na odbudowę i konserwacje zabytkowych pomników i rzeźb znajdujących się na terenie cmentarza. Nie inaczej będzie w tym roku podczas Wszystkich Świętych oraz dwóch dni poprzedzających to święto. Towarzystwo Przyjaciół Bodzentyna, Urząd Miasta i Gminy Bodzentyn, Miejsko-Gminne Centrum Kultury i Turystyki oraz proboszcz dr Leszek Sikorski podejmą współpracę i będą wspólnie zbierać pieniądze na ten wyjątkowy cel.

Bodzentyński cmentarz parafialny został założony na początku XIX w, zastępując dotychczasowy przy kościele pod wezwaniem Św. Ducha. I to nowe miejsce pochówku stało się nową wartością. Sadzono tam drzewa, stawiano pomniki, które w wielu wypadkach były dziełami sztuki. Na bodzentyńskim cmentarzu zachowało się wiele zabytkowych pomników i nagrobków, które często nie posiadają opiekunów, ulegają zniszczeniu i dlatego wymagają renowacji, aby mogły przetrwać następne dziesiątki lat, świadcząc o naszej długiej i chlubnej historii.

W b.r. i w kilku poprzednich latach prace konserwatorski przy grobowcach na cmentarzu po wygraniu przetargu wykonywało Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe „Nowa Sztuka” z Kunowa pod kierunkiem mgr Dominika Roli. Zgodnie z tegoroczną umową odnowiono trzy obiekty:

- Pomnik Cezarego Nasse, byłego dzierżawcy majątku ziemskiego w Sieradowicach (następca po rodzinie Zalewskich). Pomnik wykonany z stylu neoklasycystycznym z piaskowca na planie kwadratu na mogile ziemnej. Składa się z cokołu z wyraźnymi schodkowymi podziałami poziomymi. Centralny element pomnika stanowi pozbawiona zdobień wręcz ascetyczna tablica napisowa. Całość wieńczy kamienny ostrosłup z krzyżem. Pomnik posiada walor artystyczny płynący z jego surowości monolitu.

- Pomnik nagrobny Antoniego Drążkiewicza wykonany w stylu neoklasycystycznym z piaskowca na planie prostokąta na mogile ziemnej. Początek XX w. Składa się z cokołu o kształcie sześcianu ze zdobieniami w formie płycin o obiegającym gzymsie, które stanowią jednocześnie tablice napisowe podziałami poziomymi. Całość wieńczy kamienny krzyż ze stylizowanymi ramionami. Pomnik posiada walor artystyczny wynikający z jego formy, jak również detalu rzeźbiarskiego. Przede wszystkim jest on ważny historycznie ze względu na osobę zmarłego, który był ojcem trzech synów, w tym dwóch  księży patriotów oraz wybitnego bohatera z okresu powstania styczniowego w oddziałach Dionizego Czachowskiego, autora znanych pamiętników Antoniego Drążkiewicza.

- Pomnik ks. Józefa Czekajowicza- proboszcza bodzentyńskiego (1812-1831) zmarłego w Bodzentynie w 1831r w wieku 62 lat. Były rektor szkół kieleckich, w 1825r podpisał formalny akt organizacji istniejącej Szkółki Elementarnej (państwowej). Przydzielił dla niej lokal w zabudowaniach plebańskich przy kościele, zasłużył się także w sprawie bodzentyńskich dzwonów. Pomnik stanowi przykład płyt epitafijnych spotykanych w XIX w. Z powodu swojego posadowienia horyzontalnego do dziś zachowało się niewiele nagrobków tego typu w dobrym stanie.

Dotychczas dokonano renowacji dwudziestu nagrobków i pomników nagrobnych, a wśród nich: pomnik ofiar z pacyfikacji Bodzentyna z 1943r, pomnik powstańców styczniowych z 1863r, grobowce Zalewskich i Pniewskich, pomniki księży Aleksandra Grabdzińskiego, Jana Kasperka, Michała Karcza, pomnik Katarzyny Szermentowskiej-Sadkowskiej, Walentego i Stanisława Zygadlewiczów, Józia i Stasi Mąkosów, dr Aleksandra Jopkiewicza, Fryczów, Śmigielskich i Latalskich, Doroty Mańki, Zosi Ruzikowskiej, Jana i Piotra Bryłów.

W kweście udział brali członkowie Towarzystwa Przyjaciół Bodzentyna, Burmistrzowie i pracownicy Urzędu Miasta i Gminy, przewodniczący i radni Rady Miejskiej, przewodnicząca Społecznej Rady Kultury, dyrektor i wolontariusze z Miejsko-Gminnego Centrum Kultury i Turystyki, bibliotekarze, dyrektorzy i nauczyciele szkoły podstawowej, gimnazjum i ponadgimnazjalnej, członkowie OSP, sołtysi i młodzież szkolna z liceum.

Przed nami tegoroczna trzydniowa kwesta , dlatego też wciąż potrzeba nam osób dorosłych i młodzieży, którzy staną z puszkami w celu zbierania ofiar. Chętni do pomocy wolontariackiej otrzymają odpowiednie zaświadczenia i identyfikatory oraz harmonogram kwesty.

Wyrażam przekonanie, że za zebrane pieniądze w czasie XVII kwesty uratujemy kolejne pomniki.

Apeluję , również aby na wszystkich miejscach straceń i miejscach pamięci narodowej zapłonął znicz.

Prezes Towarzystwa Przyjaciół Bodzentyna 
Stefan Rachtan